Jeśli ktoś pragnie, aby jego produkt dobrze się sprzedawał, to powinien zadbać o to, by podobał się potencjalnemu konsumentowi. Aby mieć pewność, że tak będzie, stosuje się tzw. design thinking, czyli opracowywanie projektu danej usługi lub produktu tak, by odpowiadał wszelkim potrzebom klienta. Jest to działanie wieloetapowe, które przez wielu ludzi nie jest wykonywane prawidłowo, przez co cierpi sprzedaż, czyli w efekcie firma, która traci zyski. Na czym więc polega ten proces?
Cała praca zaczyna się od zebrania danych na temat potrzeb i motywacji konsumentów. Pozwala to wyciągnąć odpowiednie wnioski, na bazie których przechodzi się do kolejnego etapu. Polega on na wymyśleniu jak największej liczby pomysłów, które mogą rozwiązać problem klienta, a następnie stworzenie z najlepszych z nich prototypu gotowej usługi lub produktu. Ten jest testowany na przez wybrane osoby i na podstawie ich reakcji dopracowuje się wszelkie niedoskonałości. Finalnie wdraża się projekt na rynek.