Nawet w małych firmach szybko potrzebne jest stworzenie sieci komputerowej, do której podłączone będzie przynajmniej kilka maszyn. Oprócz tego, w miarę rozwoju przedsiębiorstwa, pojawiać się będą też serwery danych, skomplikowane urządzenia skanująco-drukujące i tak dalej. Taka sieć musi mieć też wyjście na świat, a więc połączenie z siecią Internet. Tutaj trzeba jednak być bardzo ostrożnym, ponieważ hakerzy nie śpią i sieć może zostać zaatakowana z zewnątrz. Ofiarą takiego ataku mogą paść np. tajne projekty firmowe, które ujrzą światło dzienne.
By sieć była bezpieczna, na wyjściu do Internetu musi znajdować się urządzenie zwane firewallem. Jest to, tłumacząc dosłownie z angielskiego, zapora ogniowa. Jej zadaniem jest nie dopuścić do ataku na naszą sieć wewnętrzną z Internetu. Przykład takiego urządzenia można znaleźć na https://www.voip24sklep.pl/pl/p/Fortinet-FortiGate-600E/3999. Jak widać jest to sprzęt przypominający router, który należy wpiąć pomiędzy wyjście na świat, a wewnętrzny fragment sieci firmowej.
Dobry firewall zazwyczaj przychodzi wstępnie skonfigurowany, jednak by zapewnić 100% bezpieczeństwa powinniśmy zmodyfikować tą konfigurację samodzielnie. Przede wszystkim należy zablokować wszystkie protokoły komunikacji, których nie wykorzystujemy. Warto również wybrać część portów, które zazwyczaj są w użyciu, a przede wszystkie inne ograniczyć przesył. Ostatecznie nie można zapomnieć o ustawieniu godzin pracy firmy, w których dostęp do Internetu i odwrotnie będzie możliwy. Przez pozostały czas powinien być on zablokowany.
